Bez tytułu
Komentarze: 5
mam na języku
słony smak niespokojnej skóry
nie wiem co będzie jutro
nie wiem czy będzie jutro
wnikash we mnie gwałtownie
zamknięta w łuku ramion
opieram się przeczuciom
jest jesień[?]
drzewa płona
rdzawo-czerwonym blaskiem
...a może to świat płonie
i kiedy sie zbudzimy nie będzie jush niczego[?]
.. takie mash ciepłe dłonie ...
jak niewidomy uwaznie poznajesh mnie dotykiem
czy palce widza wiecej?
czy zanim wiatr się zerwie
zdażymy zapamiętać
dojrzały obraz wrzesnia[?]
..słony smak Twojej skóry?
zapach perfum zza ucha
zmieshany z mchu wilgocia?
...słońce liśćmi pocięte
układa się na twarzach
w marmuru drżace wzory
jest jesień...
dzien miodowy ...
jutro nas tu nie będzie ...
jutro nas tu nie będzie ... :)
ale to jush było [?] heh no to co :P
czyżby Ola mjała zaburzenie osobowości ?? hahahha
a pozatym zawshe było dobrze .. wiec nie wjem o co chodzi don\'t worry_be happy je je je :)
jush lepiej być nie może .. achh :)
bedzie lepiej ;)
:*
Dodaj komentarz